16 listopada b. roku w naszej Parafii gościliśmy
Ks. Jana Radonia, pełniącego posługę misyjną w dalekim Kazachstanie.
Miasto Lisakov, w którym pełni posługę Ks. Jan liczy 30 tysięcy mieszkańców. Mały kościółek, ksiądz mieszka w bloku na 9 piętrze. Parafianie to głównie kobiety i dzieci, mężowie wyjeżdżają do pracy, przyjeżdżają raz lub 2 razy w roku, na święta. Ludność wielonarodowościowa: Kazachowie, Rosjanie, Niemcy, Polacy. W Kazachstanie jest 120 narodowości. Do parafii należy dojazd – 480 kilometrów w jedna stronę – bo tam są wierzący. W naszym sanktuarium Ks. Jan odprawił Mszę świętą i wygłosił homilię, podczas której Ks. Misjonarz nakreślił realia Kościoła Katolickiego w Kazachstanie, który cieszy się wolnością religijną od niedawna. Kazachstan to miejsce całkowicie inne niż Polska. Przedstawił jego codzienność, nie ukrywając przy tym ani radości ani trudności. Dziś Kościół katolicki w Kazachstanie aktywnie odbudowuje swoją tradycyjną misję: budowane są świątynie, otwierane są nowe parafie. Jego działania w sprawach pokoju, oświaty i dobroczynności są ogromne. Katolicy, podobnie jak przedstawiciele innych religii dążą do wzmocnienia jedności i zgody całego narodu Kazachstanu.
Księdzu Janowi życzymy obfitości Bożej łaski, pokoju serca i nieustającej radości w służbie Panu.

























